Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prezentacja Kolekcji - Historia radiowozów Milicji Obywatelskiej w miniaturze

Z uwagi na wielkie zainteresowanie wpis jest w trakcie przebudowy! Uzupełniony zostanie o zdjęcia modeli, których nie miałem jeszcze w kolekcji podczas jego pisania. 06-01-2025. Zapraszam ponownie do odwiedzenia tego wpisu w marcu.

W tym wpisie zaprezentowane zostaną modele radiowozów Milicji Obywatelskiej wykorzystywane w latach 1944-1990. W kolekcji znajdują się zarówno gotowe modele kolekcjonerskie, jak i konwersje. Te ostatnie powstały w oparciu o archiwalne zdjęcia m.in z czasopism Motor czy W Służbie Narodu.

DSC05763

Lata 40 XX wieku.

DSC06879

Milicja Obywatelska została powołana 7 października 1944. Samochody służbowe MO w tym okresie to pojazdy zdobyte na wycofujących się Niemcach (m.in. DKW, Horch, Adler, Kubelwagen, BMW, czy Mercedes) oraz otrzymane od Armii Czerwonej i Wojska Polskiego (m.in. Willysy, Gazy 67, Dodge 3/4). Pierwsze samochody MO otrzymała już podczas jej formowania na przełomie września i października 1944 roku. Było to 15 samochodów terenowych (Najprawdopodobniej Willlys) przekazanych przez LWP. Samochody często bywały w opłakanym stanie, a brakowało dosłownie wszystkiego: części zamiennych, warsztatów naprawczych, czy garaży. Po zakończeniu wojny sytuacja stopniowo ulegała poprawie. Rząd zamówił we Francji na potrzeby UB i MO Citroeny BL, a w ZSRR dokupiono kolejne partie Gazów 67. Nie bez znaczenia była pomoc UNRRA, dzięki której udało się otworzyć w Solcu Kujawskim montownię amerykańskich pojazdów.

DSC06043

Willys MB - Mimo że w latach 40 był najliczniejszym samochodem w powojennej flocie MO (jak i LWP), to w literaturze i prasie z tamtego okresu udało mi się odnaleźć jedynie 2 zdjęcia milicyjnego Willysa. Gaz 67 to drugi, po Willysie, najliczniejszy samochód w służbie MO.

DSC05935

W latach 50 szeregi MO zasiliły kolejne Gazy 67 zakupione w ZSRR, co pozwoliło w pewnym stopniu zunifikować flotę. 
Citroen BL 11 został już przeze mnie na blogu dokładniej opisany. Egzemplarz widoczny na zdjęciu wyżej służył w Komendzie Stołecznej Milicji Obywatelskiej w Warszawie w połowie lat 50. Wielce prawdopodobne jest, że do służby trafił już znacznie wcześniej (pod koniec lat 40) i dopiero z czasem zyskał pas oraz litery MO na drzwiach.

1951 - 1967

Okres ten, to czas od uruchomienia produkcji pierwszego powojennego polskiego samochodu - Warszawy M20 - do 1967 kiedy rozpoczęto produkcję Fiata 125p. W tym czasie szeregi MO zasiliły takie samochody jak Warszawa M20, 223/224, Gaz 69, Wołga M21/22, a także Lubliny 51 i Nysy pierwszych serii. W służbie Milicji znalazły się nawet Syreny. Dodatkowo w szeregach MO można było spotkać nieliczne samochody produkcji zachodniej jak np. Fiat 1500, czy Mercedes W111. W omawianym wyżej okresie powstały także przepisy odnośnie malowania i oznakowywania samochodów MO. Zarządzenie Ministrów Komunikacji i Spraw Wewnętrznych z 1963 roku nakazywało malowanie wokół pojazdu niebieskiego pasa poniżej krawędzi okien oraz oznakowaniu obu stron białymi napisami MO. Jak pokazała praktyka nie każdy kolor lakieru pozwalał na umieszczenie na nim czytelnych napisów MO więc dopuszczono możliwość stosowania niebieskich. Nie sprecyzowano jednak jaki kolor lakieru powinien mieć oznakowywany pojazd. W służbie MO nietrudno było wiec spotkać samochody w nietypowych, jak na policyjną formację kolorach: żółtym, czerwonym czy brązowym. Ponadto, jak dowodzą liczne zdjęcia, nie każdy z pojazdów otrzymał pas np. wspomniany wyżej Mercedes W111 służący w KWMO Warszawa.

DSC05772

Samochody sprowadzone z ZSRR stanowiły znaczną część milicyjnej floty w latach 50 i 60 XX wieku. Do czasu wprowadzenia do służby Gazów 69 w 1953 roku najpopularniejszymi samochodami terenowymi MO i LWP były amerykańskie Willysy i Dodge 3/4. Wołgi M22 były zaś nową jakością w MO - szybkie i praktyczne trafiły do służby w połowie lat 60. 

DSC03424

FSO Warszawa, model M20 i później 223/224 (od 1964 roku), była podstawowym radiowozem MO od połowy lat 50 do 70. O milicyjnych Warszawach napisałem więcej w tym wpisie.

DSC05994

Widoczna wyżej Warszawa 223 to jedyna "milicyjna" konwersja w mojej kolekcji która nie została wykonana przeze mnie. Odkupiłem ją od kolegi Jat02 z motoshowminiatura.pl.

1a

Wołgi M21 i M22 były trzecim pod względem ilości, zaraz po Warszawie i Gazie 69,samochodem patrolowym MO w II połowie lat 60. Wersja kombi, oznaczona M22, ze względu na swoją praktyczność była często wykorzystywana przez drogówkę. O pokazanej wyżej Wołdze M22 możecie przeczytać tutaj.
DSC05990
Syrena, na zdjęciu model 103, była w służbie MO rzadkością. Znane są także zdjęcia Syreny wykorzystywanej przez ORMO.
Gaz 69 produkowany był w ZSRR w latach 1952 - 1972. W LWP i MO, jak pisałem wyżej, zastąpił samochody Willys, Gaz 67 i Dodge WC. W MO można było je spotkać nawet w latach 80, choć był to już kres ich służby. W służbie MO znajdowały się zarówno standardowe dwudrzwiowe odmiany Gazy 69, jak i modele czterodrzwiowe zwane Komandorkami.

Eleganckie Mercedesy W111 trafiły do Milicji Obywatelskiej najprawdopodobniej z Biura Ochrony Rządu. 

1967 - 1978

Rozpoczęcie produkcji Fiata 125p było wydarzeniem przełomowym w historii motoryzacji PRL-u. Do produkcji trafił bowiem samochód oparty o zachodnią licencję, który wniósł sporo nowoczesnych technologi produkcyjnych do polskiego przemysłu. Pierwsze Fiaty 125p trafiły do MO już z chwilą rozpoczęcia produkcji, jednak dopiero pod koniec lat 70 stanie się on podstawowym radiowozem MO. Początek lat 70 to wprowadzenie do produkcji Nysy 521/522 ,która stanie się ikoną Milicji lat 80, oraz małolitrażowego 126p, który także znajdzie się w służbie MO. Ponadto do służby trafiają nielicznie limuzyny Fiat 132p i Wołgi M24, a samochody terenowe Gaz 69 zaczęto zastępować Uazem 469. Na początku lat 70 wprowadzono nowe przepisy dotyczące malowania milicyjnych radiowozów. Samochód MO miał posiadać "jasnopopielaty" lakier i ciemnoniebieski pas orz niebieskie napisy "Milicja" po obu stronach. Wyjątkiem były pojazdy ZOMO, które powinny mieć lakier nadwozia koloru khaki, niebieski pas i biały napis Milicja. Malowanie to zmieniono w 1978 roku, kiedy obowiązującym staje się wzór: niebieski lakier i biały pas. Dość często zdarzały się wyjątki od tej reguły.

DSC05687

Niewątpliwie licencje Fiata zmieniły oblicze polskiej motoryzacji.

12511427_986474638064763_1965796154_o

Wołga M24, produkowana w latach 1970 - 1985, w milicyjnych barwach była już zdecydowanie rzadziej spotykana od swojej poprzedniczki. Uaz 469, produkowany od 1972, zastąpił Gaza 69.
Fiat 125p bardzo szybko zastąpił przestarzałe Warszawy stając się podstawowym samochodem Milicji Obywatelskiej od końca lat 70 aż do końca PRL-u. Na zdjęciu model z 1968 roku.
Doskonale znany nam Fiat 126p służył najczęściej dzielnicowym i przewodnikom psów. Z racji przeznaczenia służbowego milicyjne "maluchy" często nie posiadały lampy ostrzegawczej na dachu.
Fiat 132p był prawdziwą limuzyną dla ministrów i partyjnych dygnitarzy. Niewielka liczba tych samochodów trafiła do służby w Milicji Obywatelskiej.
W 1978 roku do służby trafiły pierwsze egzemplarze radiowozów FSO Polonez
Wołga M24 nie była już tak popularna w milicyjnej flocie jak M21/22. Wynikało, to zapewne z wysokiej ceny tego modelu oraz tego, że produkowany w kraju Fiat 125p był wystarczająco szybki i praktyczny by istniała potrzeba kupowania samochodów z zagranicy.
DSC05182

Uazy 469 służyły w Milicji Obywatelskiej pomalowane w kolor khaki z namalowanym w linii klamek niebieskim lub białym pasem. Nie zawsze było to regułą - przykładowo w pojazdach należących do Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Gdańsku pas malowano poniżej linii klamek. Uazy były następnie wykorzystywane przez Policję. Jeszcze rok temu w telewizji można było zobaczyć materiał o Uazie, który nadal służy w Policji. Czy informacja nadal jest aktualna? Niestety nie wiem.

1978 - 1990

W 1978 roku rozpoczęła się produkcja FSO Polonez - samochodu o nowoczesnej karoserii, jednak także o zdecydowanie mniej nowoczesnej jednostce napędowej. Polonezy trafiły do służby MO już na początku produkcji jednak były one nieliczne. Na dobrą sprawę w większej liczbie Polonezy do służby MO trafią dopiero od połowy lat 80 i już w latach 90 staną się podstawowym samochodem osobowym Milicji/Policji. Lata 80, to także kolejne dostawy nowych modeli doskonale znanych 125p,126p oraz Nys.

W latach 80 do drogówki trafiły w większej liczbie specjalistyczne radiowozy Polski Fiaty 125p w wersji  ambulansu pogotowia ruchu drogowego. Samochód ten został zabudowany przez Przedsiębiorstwo Remontu Samochodów w Łodzi. Cechą charakterystyczną była lampa umieszczona na maszcie, który po podniesieniu wynosił ją na wysokość około 4 metrów nad poziomem jezdni. Rozwiązanie te miało zwiększyć widoczność pojazdu w trakcie postoju na miejscu interwencji. Ponadto samochód przewoził m.in. znaki i urządzenia do zabezpieczania miejsca wypadku, teczkę śledczą dla funkcjonariuszy ruchu drogowego i wózek do mierzenia odległości.
W 1983 roku dokonano ostatniej znaczącej modernizacji Fiata 125p, co było związane z wygaśnięciem licencji Fiata na produkcję w Polsce. 
Samochód, nazywany odtąd FSO 125p (FSO 1300/1500), nadal był chętnie kupowany przez MO i ostatnie lata dosłużył w Policji.
Nysa 522 KW (Konwojowo - Wypadowa), to wersja specjalnie opracowana dla Milicji Obywatelskiej. Charakteryzuje się umieszczonym w tylnej części pojazdu przedziałem dla zatrzymanych, przesuwanymi drzwiami z obu stron pojazdu oraz klapą na dachu. Nysy były później używane przez Policję. 
W związku z tym, że samochody te wykorzystywano często do tłumienia zamieszek i protestów, część z nich otrzymała kraty ochronne, które miały chronić najbardziej podatne na uszkodzenia elementy, czyli oszklenie i oświetlenie.  
Samochód ciężarowy STAR 200 WT (Wypadowo-Transportowy) miał za zadanie transport 18 funkcjonariuszy ZOMO wraz z wyposażeniem. Podobnie jak niektóre Nysy, tak i Stary otrzymały kraty ochronne, które miały chronić najbardziej podatne na uszkodzenia elementy, czyli oszklenie i oświetlenie.  
W latach 80 rosnące niezadowolenie społeczne oraz pogarszająca się sytuacja ekonomiczna PRL-u sprawiła, że na ulicach polskich miast często dochodziło do antyrządowych protestów i demonstracji. Do ich tłumienia rząd wysyłach Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej wyposażone w taki sprzęt, jak armatki wodne, transportery opancerzone czy mobilne wyrzutnie granatów łzawiących. Funkcjonariusze ZOMO przewożeni byli specjalnymi wersjami Nys i Starów, a wyrzutnie granatów łzawiących umieszczano na UAZ-ach. Dowódcy ZOMO często mieli do dyspozycji wygodniejsze pojazdy, jak np. Wołga M24.
Pierwsze egzemplarze Poloneza 1500 trafiły do MO już w chwili rozpoczęcia jego produkcji. Posiadały więc białe nadwozie z niebieskim pasem. Model przedstawia Poloneza 1500 który rozpoczął służbę w połowie lat 80 XX wieku. Prawdziwą mundurową karierę Polonez zrobił już w czasach Policji i trwała ona do 2009 roku.
W PRL-u Peugeot 604 były wykorzystywane przez Biuro Ochrony Rządu w latach 70 i 80 XX wieku. W latach 80 przynajmniej jeden samochód został przekazany do Milicji Obywatelskiej - najprawdopodobniej do Komendy Stołecznej.

17 komentarzy:

  1. Noo zazdroszczę takiej super kolekcji. Mega.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z każdym wpisem zdobywasz coraz większy szacunek mojej skromnej osoby i sprawiasz, że aż człowieka nachodzi ochota na założenie własnej kolekcji, ale wydaje mi się że takie rzeczy powinno się robić z pasji a nie ze swego rodzaju hmm... "zazdrości"? W każdym razie, kawał dobrej roboty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tradycyjnie już Piotrze z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia Twojej rosnącej kolekcji. Część z tych wozów pamiętam z dzieciństwa, jeszcze inne z czarno-białych filmów;) przyjemnie powspominać widząc tak piękne modele.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kawał dobrej roboty, porządny opis który bez dwóch zdań podwaja jakość kolekcji ;) Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piotr Władysławski8 stycznia 2016 17:47

    Dziękuję Qlig :) Do Twojej kolekcji jeszcze mi bardzo daleko ale powolutku będę starał się dorównać ;)

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  6. Piotr Władysławski8 stycznia 2016 17:49

    Dziękuję Szymonie za bardzo miły komentarz ! Ja tylko dwa ostatnie z pokazanych pojazdów pamiętam ale już z napisem "Policja" :)

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  7. Piotr Władysławski8 stycznia 2016 17:53

    Bardzo miło czytać mi taki komentarz :) Ja mogę tylko gorąco zachęcić do założenia kolekcji ! Jeśli Twoją pasją jest motoryzacja, a jest co widzę po tematyce Twojego bloga, to tym bardziej zachęcam Ciebie do zbudowania własnej kolekcji modeli samochodów.

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  8. Piotr Władysławski8 stycznia 2016 17:54

    Dziękuję bardzo !

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry przegląd historii patroli radiowych.

    Niektóre modele nawet dzielić się nimi z duferente ale sio przez policję pasją.

    I encantaroón każdego z nich, aby zrozumieć historię swoich policji

    gratuluję kolekcji rzemiosła

    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Piotr Władysławski8 stycznia 2016 20:33

    Dziękuję SEATPC za komentarz i pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  11. Muy buena colección con la historia de la milicia polaca.
    Me gustó mucho el marrón "MO", hermoso coche Piotr.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piotr Władysławski10 stycznia 2016 16:09

    Dziękuję Juanh za komentarz ! Bardzo się cieszę że podoba ci się moja kolekcja choć nie są to Twoje wyścigowe klimaty.

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajna kolekcja! Razem modele robią świetne wrażenie. Najbardziej spodobał mi się Milicyjny 125p z syrenami na dachu i dodatkowymi lampami na z przodu. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piotr Władysławski12 stycznia 2016 19:52

    Dziękuję HitFan za miłe słowo ! Wspomniany przez ciebie 125p to fabryczny model Deagostini a elementy nazwane przez Ciebie dodatkowymi lampkami to głośniki Syren :) A fakt - wyglądają one słabo i co ciekawe ten sam element Dea umieściła w rajdowym Fiacie 125p jako halogeny :)

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  15. https://www.google.pl/search?q=milicja+fiat+kombi&ie=UTF-8&oe=UTF-8&hl=pl-pl&client=safari#imgrc=iK5MeYzMOLBxqM%3A Taki model byłby ciekawy, mój ojciec takiego kupił na aukcji w latach 80. Było to auto techniczne dla kryminalnych, szyby były w połowie dymione, a za fotelem kierowcy był rozkładany stolik. Darze ten model szczególnym sentymentem - nauczyłem sie na nim jeździć. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj !

    Dziękuję za ciekawy komentarz, bardzo takie cenię :) Czy posiadasz jakieś zdjęcia wnętrza tego pojazdu ? Chętnie zobaczyłbym też zdjęcia Twojego egzemplarza, jeśli się zachowały rzecz jasna ;)

    Pozdrawiam !

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny wpis i mnóstwo inspiracji.

    OdpowiedzUsuń