Obsługiwane przez usługę Blogger.

Mikrus MR-300 - Mikrosamochód z PRL-u

Prezentowany model kupiłem dzięki pomocy kolegi Piotrka z Minirajdy/Minirally, który ściągnął go do mnie aż z Chin.
Na początku warto przybliżyć historię Mikrusa, który był jedynym polskim mikrosamochodem produkowanym seryjnie. Historia Mikrusa zaczyna się w 1956 roku, kiedy zakładom WSK Mielec i WSK Rzeszów powierzono opracowanie dokumentacji mikrosamochodu. Projekt silnika powstał w zakładach w Rzeszowie, a podwozia i nadwozia w Mielcu. Wzorcem dla konstruktorów był niemiecki Glas Goggomobil serii T. Prototyp Mikrusa (wraz z opracowanym na bazie podzespołów Mikrusa prototypem Meduzy) zaprezentowano oficjalnie 22 lipca 1957 roku w Mielcu. Samochód otrzymał oznaczenie MR-300 (M - Mielec, R - Rzeszów, 300 - przybliżona pojemność skokowa silnika). Jednostka napędowa generowała 14,5 KM, co pozwalało rozpędzić ten sympatyczny samochodzik do prędkości maksymalnej około 90 km/h. Na początku 1958 roku wyprodukowano serię informacyjną stu egzemplarzy Mikrusów, która trafiła do osób prywatnych. Otrzymali oni za zadanie informować fabrykę o wykrytych usterkach i mankamentach pojazdu. Decyzja o produkcji seryjnej zapadła w połowie 1958 roku. Zanim jeszcze zakłady na dobre zdążyły uruchomić produkcję seryjną samochodu nakazano jej przerwanie. Montaż trwał do 1960 roku. Przez 3 lata wyprodukowano zaledwie 1728 egzemplarzy Mikrusa.
Poza zlotami miłośników klasycznych samochodów Mikrusa można zobaczyć m.in. w Muzeum Techniki w Warszawie, Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie, czy w Galerii Motoryzacji i Techniki w Bytomiu. Tam właśnie znajduje się taki egzemplarz Mikrusa:
I jego serce:
Skupmy się teraz ponownie na samej miniaturze.
Model został wyprodukowany przez firmę IXO i wydany pod marką IST. Jak na gablotkowe IXO przystało Mikrus wykonany jest rewelacyjnie. Oczy cieszą liczne i świetnie wykończone detale takie, jak fototrawione emblematy, boczne wloty powietrza, klamki, czy wycieraczka. Na osobną uwagę zasługuje wnętrze, które zostało szczegółowo odwzorowane. Zadbano także o takie detale, jak uchwyty do przesuwania szyb w drzwiach, które odwzorowano za pomocą tampodruków. Bez zarzutu jest także sam montaż.Trudno doszukać mi się słabych stron tego modelu. Jedynym mankamentem którego się dopatrzyłem jest nieco rozjechana czcionka cyferek na tylnej tablicy rejestracyjnej. Podsumowując - Model jest kapitalny i polecam go każdemu miłośnikowi polskiej motoryzacji.
I na koniec wspólne zdjęcie z Mikrusem wydanym w serii Kultowe Auta PRL-u.
Dla zainteresowanych Mikrusem polecam serdecznie blog Był Sobie Mikrus! Zapraszam także do odwiedzenia Galerii Motoryzacji i Techniki w Bytomiu!

8 komentarzy:

  1. Sympatyczny Goggomobil jednym z wielkich rewolucjach samochodu w tych latach niedoboru pojazdów.

    Miniaturowy jest fantastyczny z tej kombinacji kolorów, które czują się bardzo dobrze.

    Gratulacje dla niej

    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny model! Tak jak wspomniałeś, bardzo szczegółowo wykonany. Doskonale widać to na ładnych zdjęciach. Uwielbiam to Twoje niebieskie tło :)

    Szkoda, że tak mało powstało "awangardowych" polskich samochodów...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hermoso Mikrus amigo Piotr; justamente hoy vi uno similar, y dejé mi comentario, en el blog de Szymon. Me gusta mucho que sea tan pequeño, también sus dos colores, y esa pequeña rejilla lateral en la parte trasera. pequeño gran coche!
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaskoczyłeś mnie faktem posiadania modelu z IST, myślałem że wyszedł jedynie Whitebox :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej czcionki to się uczepiłeś... Pan Edziu z malarni miał słaby dzień to takie tablice wypuścił, musisz zrozumieć człowieka;) A tak serio to też uważam, ze nie ma sie czego przyczepić, model pod każdym względem świetny. Cieszę się, że ktoś tam na dalekim wschodzie zauważył naszego Mikrusa ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tylnym tłumikiem i przednimi kierunkami ich poniosło

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety przeskalowanie niektórych elementów wciąż nader często zdarza się u wielu producentów. Dotyczy to przede wszystkich modeli małych samochodów, jak właśnie Mikrus...

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny model z dalekiego kraju ! Firma Kokakolowy-Dystrybucja poleca się na przyszłość!

    OdpowiedzUsuń