Obsługiwane przez usługę Blogger.

Mercedes-Benz W124 (300D) - WRD KMP Poznań

W tym wpisie mam przyjemność zaprezentować Wam kolejny długo oczekiwany przeze mnie model radiowozu, jakim jest Mercedes-Benz W124 w malowaniu Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji z Poznania.
Trudno powiedzieć kiedy dokładnie pierwsze samochody Mercedes-Benz trafiły do polskich stróżów prawa. Być może już przed wojną funkcjonariusze policji państwowej jeździli samochodami z gwiazdą na masce. Niestety nie znalazłem jakichkolwiek informacji, które by to potwierdzały. Wiadomo, że tworzona od 1944 roku Milicja Obywatelska w swoim zróżnicowanym wówczas parku maszynowym miała kilka typów samochodów marki Mercedes-Benz. Były to przeważnie osobowe modele 170 i ciężarowe L3000. Zdarzały się także prawdziwe rodzynki, jak seledynowa limuzyna tej marki, którą wcześniej jeździł gubernator dystryktu radomskiego. Wspomina o nim Zygmunt Mazur we wspomnieniach Byłem komendantem MO w Radomiu, które opublikowano w książce Zrodzona z Walki: wspomnienia pepeerowców. Wedle tej relacji samochód został znaleziony przez szabrowników, którzy następnie zostali złapani przez radomskich milicjantów. Pojazd wcielono i wykorzystywano w roli samochodu służbowego tamtejszej jednostki. Po krótkim czasie jednak samochód został przejęty przez zwierzchników z Warszawy. Niestety nie udało mi się ustalić jaki był to model. W rozwiązaniu zagadki kontaktowałem się z kolegą Qligiem, który pasjonuje się milicyjnymi samochodami. Według jego ustaleń być może samochód ten to wcale nie był Mercedes, a Horch. Argumentem za tym może być zdjęcie, przedstawiające gubernatora dystryktu radomskiego Karla Lascha przy samochodzie właśnie tego producenta. Bez dokładnego materiału źródłowego trudno to jednak jednoznacznie stwierdzić. W latach 60 do Milicji trafiły radiowozy Mercedes-Benz W111. Znane jest mi kilka zdjęć tych samochodów. Sądząc po numerach rejestracyjnych były przynajmniej trzy takie samochody. Jednak wcale tak być nie musiało bo samochody mogły zostać przerejestrowane. Kwestię tą spróbuję rozwinąć przy okazji wpisu poświęconego modelowi tego radiowozu, który aktualnie tworzy się u zaprzyjaźnionego modelarza Piotrka z manufaktury Diecast Art. W późniejszym czasie w służbie znalazły się także nieoznakowane Mercedesy W115 i W123. Po transformacji ustrojowej do Policji trafiły liczne samochody zachodnich producentów. Mercedesów jednak było niewiele. Jednym z nich był W124, który służył w poznańskiej policji.
Niestety podobnie jak w przypadku modelu policyjnego Daewoo Tico nie udało mi się poznać dokładnej historii tego konkretnego egzemplarza. W internecie można znaleźć jedynie szczątkowe informacje na jego temat. Radiowóz trafił do służby prawdopodobnie w 1990 roku. Był to model w wersji 300D, czyli napędzany silnikiem wysokoprężnym o pojemności 2996 ccm i mocy 110 KM. Prędkość maksymalna 190 km/h jaką osiągał W124 w wersji 300D wystarczała by dogonić znakomitą większość samochodów poruszających się wówczas po polskich drogach. Możliwe, że to właśnie ten radiowóz możemy zauważyć na drugim planie na okładce 17 numeru Magazynu Kryminalnego 997 z 5.09.1993. Na zdjęciu z końca lat 90 XX wieku samochód posiada numery rejestracyjne MOP 6490. Znany mi jest także drugi oznakowany policyjny Mercedes W124 o numerach rejestracyjnych MOK 6760. Niewykluczone jednak, że to jeden i ten sam samochód, bowiem 22 lata służby nie były łatwe dla poznańskiego Mercedesa. Kilka razy radiowóz ten był mocno uszkodzony i praktycznie bywał odbudowywany przez mechaników. Po kolejnych remontach samochód zmieniał swój wygląd i wyposażenie. Mógł więc wtedy otrzymać także nowe numery tablic rejestracyjnych. Na pewno przerejestrowany został w drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku, kiedy otrzymał tablice wzór 2000. W 2012 roku radiowóz ostatecznie trafił do kasacji po wypadku z Tarpanem należącym do MPK Poznań. Obecnie numer taktyczny U039 przypisany jest dla Fiata Ducato w wersji Ambulansu Pogotowia Ruchu Drogowego. Model przedstawia samochód w malowaniu jakie nosił pod koniec służby.
Prezentowany model został wykonany przez kolegę Andrzeja z manufaktury Modele Sambora. Bazą dla konwersji była miniatura wydana przez Atlas w niemieckiej serii Mercedes Sammlung. Model otrzymał nowy lakier, policyjne oznaczenia i belkę ostrzegawczą na dachu. Całość prezentuje się bardzo efektownie i jest ważnym uzupełnieniem mojej kolekcji pojazdów polskich służb mundurowych. Jedyne czego brakuje, to tylnego logo marki i oznaczenia 300D. W przyszłości braki te zostaną uzupełnione odpowiednim zestawem kalkomani.
Mercedes W124 obok Poloneza Caro, który w latach 90 XX wieku był podstawowym samochodem osobowym w służbie polskiej policji.

20 komentarzy:

  1. Mercedes jak zwykle pięknie wykonany i stanowi ogromną perełkę w kolekcji. Miło się też czyta historię Mercedesów w służbie Milicji/Policji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Michale za komentarz! Cieszę się, że historia Mercedesów w służbie MO/Policji się spodobała, zwłaszcza, że wykorzystałem w niej także Twoje ustalenia :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  2. Ile pamiętam. To była jedna i ta sama sztuka, który była prezentem od ubezpieczeni albo warta albo PZU, dokładnie nie pamiętam. Raczej nie służyła jako poscigowy wóz tylko naogol drogówki nią pomykał szef

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Masz może jeszcze więcej informacji? Będę bardzo wdzięczny!

      Usuń
  3. Fajna miniaturka I jak zwykle unikatowy okaz dzięki przeprowadzonym modyfikacjom. Gratuluje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Diecast za komentarz! Dla mnie ten model to przede wszystkim istotne uzupełnienie kolekcji polskich radiowozów :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  4. Witaj Piotrze, następny niespotykany model w kolekcji:) gratuluję ciekawego egzemplarza:) gdybym już wcześniej nie widział go we wpisach Sambora, nie przypuszczałbym nawet, że takie auto istniało;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Szymonie za komentarz! Ten Mercedes to jedna z największych ciekawostek motoryzacyjnych polskiej policji. Jak tylko się uda, to do kolekcji trafi jeszcze wspomniany W124 o nr rej MOK 6760 :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  5. Ciekawostką jest, że ten model jest samochodem policyjnym, tu w Hiszpanii niewiele było przeznaczonych do tego celu, raczej do eskorty polityków lub raczej jako TAXIS.

    Kolejny patrol w jego długiej kolekcji.


    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję SEATPC za komentarz! W Polsce do dziś można spotkać W124 na taksówce :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  6. Muy buen modelo de policia Mercedes, aqui en Argentina nunca se hubiera usado un mercedes con ese fin, seria un coche de lujo.

    saludos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mariano za komentarz! Ten Mercedes to był taki wyjątek od reguły - większość radiowozów w polsce w latach 90 to FSO Polonez, VW Vento i Passat.

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  7. Świetne wykonanie!
    Patrząc na miniaturki myślałem, że bazowym modelem jest PMA :D
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję abarth za komentarz! Akurat Mercedesy od IXO są całkiem przyzwoite ;)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  8. Takie konkrety miło się ogląda. Wiem ile dla Ciebie polskie radiowozy znaczą, więc jest pewien, że miniaturka sprawiła sporo radości. :)

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Damianie za komentarz! Cieszę się, że model sie podoba! Sam radiowóz jest dla mnie ważnym eksponatem w mojej rosnącej kolekcji samochodów polskich służb mundurowych ;)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  9. Cześć!
    Nie wiem czy po latach kogoś to zainteresuje, ale poznałem kilka lat temu historię tego radiowozu (podczas zdarzenia drogowego, ogromne zdziwienie na widok pojazdu, musiałem zapytać).
    Poznańska drogówka otrzymała go jako prezent za wyniki (można powiedzieć, że wygrali konkurs), jedno z województw miało otrzymać pojazd, ale nie chodziło tu o ilość wystawionych mandatów lecz poczucie bezpieczeństwa na drogach przez kierowców. Wygrała Wlkp, auto faktycznie w jakiejś części było ufundowane przez PZU, a w części przez ówczesnego importera.
    Nie jest prawdą, że jeździł nim tylko "szef", auto służyło w codziennej pracy, dodatkowo pełniąc rolę bardziej wystawnego podczas np. uroczystości, na których policja zapewniała bezpieczeństwo. Brało udział w poważnej kolizji, ale zostało odbudowane. Jest swego rodzaju pomnikiem, z tego względu nadal czasami używany, żeby nie niszczał bezużytecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z tego co ja pamiętam byłem wtedy świeżym policjantem to tego mercedesa dostała poznańska drogòwka za zajęcie 1 miejsca w konkursie ruchu drogowego jeżdził jeszcze z nalepką na masce że za pierwsze miejsce ufundowany przez poznańskiego dealera mercedesa na tamte czasy znane nazwisko w świecie motoryzacji ale oczywiście zabrała go kgp w warszawie użytkowali go jakiś czas potem ten dealer ztwierdził że jeżeli nie oddadzą go poznaniowi to on go zabiera i warszawa go zwròciła z tąd może dwa nr. Rej. Sam miałem okazje nim jeździć pòźniej dostał w tył i go wyzłomowali

    OdpowiedzUsuń