Obsługiwane przez usługę Blogger.

Poprawianie fabryki - Ikarus 260

W poprzednim wpisie przedstawiłem propozycję poprawek modelu Ikarusa 260 z serii Kultowe Auta PRL-u, które moim zdaniem warto wprowadzić by podnieść jego prezencję. Przyszedł więc czas, by pokazać efekt moich prac. Na wstępie chciałbym podkreślić jedną rzecz. Otóż nie jestem modelarzem, a kolekcjonerem. Moje umiejętności są więc niewielkie. Dlatego warto pamiętać, że zdolny modelarz wyciśnie z tego modelu znacznie więcej.
Poprawki modelu objęły:
  • Wyprostowanie lusterek w sposób, który w rzeczywistości pozwalałby kierowcy obserwować tylną część pojazdu.
  •  Pomalowanie uszczelek wszystkich szyb.
  •  Pomalowanie felg.
  •  Pomalowanie gumowych obojników na zderzakach.
  •  Pomalowanie zabudowy kabiny kierowcy.
  •  Pomalowanie siedzeń.
  •  Pomalowanie świateł obrysowych na dachu.
Co potrzebujemy? Wystarczą tylko 4 farbki o uniwersalnych kolorach. Ja wykorzystałem farby akrylowe polskiego producenta Pactra, które są powszechnie dostępne w sklepach modelarskich. Zainteresowanym podaje numery:
  • A58 Leather (M) - Farba ta przyda nam się do malowania siedzeń we wnętrzu pojazdu.
  • A46 Black (M) - Czarny matt przyda się nam do pomalowania uszczelek, kabiny kierowcy oraz obojników na zderzakach. Uszczelki malujemy dopiero po zdjęciu szyb. Ja do malowania uszczelek wykorzystuje wykałaczkę o płaskiej końcówce.
  • A71 Silver (G) - Błyszczący srebrny sprawdzi się do pomalowania felg.
  • A65 Clear Red - Jeżeli podczas demontażu zderzaka od nadwozia odejdzie nam trochę lakieru, farba ta świetnie sprawdzi się jako uzupełnienie. 
Warto mieć w swoim warsztacie powyższe farby, bowiem jak już wspomniałem są to barwy uniwersalne i z powodzeniem mogą nam służyć przy poprawianiu innych modeli.

10 komentarzy:

  1. Ładny autobus, mały plac i bardzo proste linie, ale ma dobrą obecność.

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile bazowy model wyglądał bardzo zabawkowo, tak po porawkach wygląda naprawdę dużo lepiej. Gratuluję ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Damianie! Cieszę się, że spodobał Ci się efekt moich poprawek :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  3. Można powiedzieć, że go uratowałeś;)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt jest niesamowity!! Naprawdę robi wrażenie, podmalowanie tego wszystkiego daje naprawdę super efekt, modelik wygląda dużo lepiej;-)
    Pozdrawiam
    Hubert;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Hubercie!

      Dziękuję za komentarz! Cieszę się, że model się spodobał!

      P.S Model znalazł już nowego właściciela, który jest z niego zadowolony!

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  5. Witam, Podobne próby poczyniłem na modelu Karosa SM11. Nie jest łatwo. Moje sugestie: felgi powinny być raczej białe, potem można w nie zakroplić bardzo rozpuszczony czarny lakier - powstanie efekt cieniowania/zabrudzenia. Warto pomalować uszczelki szyb w drzwiach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam!

      Dziękuję za porady! Wprowadziłbym je w życie, ale modelik znalazł już nowego właściciela ;)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń