Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prezent od brata - Mitsubishi Lancer EVO IX - Szybcy i Wściekli: Tokio Drift

Bohaterem tego wpisu będzie model samochodu Mitsubishi Lancer EVO IX z filmu Szybcy i Wściekli: Tokio Drift, który jest prezentem świątecznym od mojego brata. Warto odnotować, że to moje pierwsze Mitsubishi w kolekcji. Dziękuje Grzesiek! Podziękowania należą się także Damianowi z rajdowakolekcja.pl, który w swoim zbiorze posiada materiały dodatkowe z filmu Szybcy i Wściekli: Tokio Drift i udostępnił mi je celem napisania tego wpisu.
Tokio Drift to trzecia część serii Szybcy i Wściekli, której premiera miała miejsce w 2006 roku. Fabuła filmu nie jest kontynuacją dwóch poprzednich części i przedstawia historię młodego fascynata nielegalnych wyścigów, który by uniknąć więzienia zostaje wysłany przez swoją matkę do Japonii. Tam jednak odkrywa świat wyścigów driftowych, który go pochłania. Jednym z pojazdów głównego bohatera jest czerwone Mitsubishi Lancer EVO IX z 2006 roku wyposażone w pakiet aerodynamiczny APR oraz lusterka APR Racing. Uwagę zwracają 19-calowe felgi G-Games 99B firmy Ray's Wheels. Samochód napędza dwulitrowy turbodoładowany silnik, który wyposażony jest  w dolot powietrza firmy RMR. Oryginalny Lancer ma napęd na wszystkie koła więc aby filmowy samochód mógł driftować odłączono napęd na przednią oś. Dość charakterystyczną cechą wyróżniającą ten wóz są naklejki w odbiciu lustrzanym na prawym boku. Jako ciekawostkę warto podać, że na potrzeby filmu Mitsubishi przekazało 10 egzemplarzy tego samochodu. Modyfikacja napędu sprawiła, że w trakcie ujęć pojazd ten często się psuł, gdyż cała moc szła na 2, a nie na 4 koła. Do tego zdarzało się, że samochody rozbito lub uszkodzono i z tego powodu ekipa miała nieplanowane przerwy przy produkcji tego filmu.
Kadr z filmu Szybcy i Wściekli: Tokio Drift. Źródło: imcdb.org
Kadr z filmu Szybcy i Wściekli: Tokio Drift: źródło: fastandfurious.fandom.com/wiki
Prezentowany model został wyprodukowany przez firmę Greenlight, która specjalizuje się w odtwarzaniu samochodów ze szklanego ekranu.
Stali czytelnicy bloga doskonale wiedzą, że w przypadku modeli będących prezentem nie podejmuję się ich oceny. Myślę, że każdy z Was wyrobi swoje zdanie odnośnie tego modelu na podstawie jego zdjęć. Na pewno jest to udany i efektowny model, który zwraca na siebie uwagę.

9 komentarzy:

  1. Bardzo fajny prezent :)
    Felgi, o których wspominasz we wpisie, najbardziej zwracają moją uwagę :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj abarth098!

      Dzięki za komentarz! W mojej kolekcji już sam odmienny wygląd zwraca uwagę :) Ale rzeczywiście felgi robią robotę :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  2. Zbiór to trochę duże słowo, jak na jedną zagubioną płytę, ale i tak cieszę się, że pomogłem, "wiesz?". XD
    Sam model jest bardzo fajny, a myślę, że jakby trochę popracować nad zawieszeniem, to byłby naprawdę konkret. :) mam na myśli skrócić ośki, żeby koła schowały się w nadkolach oraz lekko zmniejszyć prześwit. Nie mniej i tak uważam to za dobry prezent, bo pokazuje jedno z najbardziej ikonicznych aut (zaraz po RX-7) z mojej ulubionej części sagi o wyścigach (kiedyś) i ratowaniu świata (teraz).
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damianie, "wiesz" dzięki temu materiałowi mogłem znacznie ciekawiej zaprezentować ten samochód "wiesz" xD

      Jak dobrze "wiesz" Damianie modeli, które są prezentami nie ruszam - boję się, że może pójść coś nie tak i wtedy zrąbie model, a dokupiony cichaczem kolejny nie będzie już tak cieszył :)

      W plnach mam jeszcze dwa modele z serii Szybcy i Wściekli choć może dzięki bratu i kolejnym świętom kolekcja ta rozwinie się bardziej niż dotąd sądziłem :) "Wiesz" jak to bywa :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
    2. Haha wiem :D
      Oby ta kolekcja się rozwinęła, bo nie kojarzę za wiele polskich zbiorów filmowych.

      Pozdrowienia!

      Usuń
  3. Hermoso lancer, felicitaciones a tu hermano por el regalo que te ha hecho Piotr.
    Me crees si te digo que nunca miré una película de las tantas de "Fast and the Furious?
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Juanh!

      Dziękuję za komentarz! :) Przyznam szczerze, że o ile pierwszą część i Tokyo Drifft obejrzałem, tak innych nie widziałem jeszcze :) Może jak znajdę trochę wolnego czasu to nadrobię zaległości, choć wolę ten czas poświęcić na opisanie kolejnych modeli :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  4. Tuningowanych samochodów nie lubię, ale żeby nie było tak negatywnie to dodam że modelik ma bardzo fajne felgi! Wizualnie robią świetną robotę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję DiEcaSt! Ja też nie przepadam za tuningowanymi furami, ale w tym przypadku duże znaczenie ma fakt iż pochodzi z kultowej serii filmów, i to jeszcze z jednej z najlepszych części :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń