Obsługiwane przez usługę Blogger.

Alfa Romeo 166

Alfa Romeo 166 w wersji przed faceliftingiem jest dla mnie jednym z najładniejszych modeli w historii tej utytułowanej włoskiej marki. Dlatego też jej zminiaturyzowana wersja znalazła się w mojej kolekcji.
W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych Alfa Romeo w swojej gamie modelowej posiadała reprezentantów w segmentach aut kompaktowych (model 145/146), klasy średniej (model 156), średniej-wyższej (model 164), oraz coupe i kabriolet (model GTV). Poza przedstawicielem klasy średniej-wyższej reprezentowanej przez wprowadzony do produkcji w 1987 roku model 164 wszystkie inne modele producenta opracowano już w latach 90. Dlatego też rozpoczęto pracę nad następcą kanciastego modelu 164. Ich efektem był wprowadzony do produkcji w 1998 roku model 166.
Samochód oparty był o  płytę podłogową z Lancii Kappa. Nadwozie było już zaokrąglone i pełne ciekawych akcentów stylistycznych. Szczególną uwagę zwracał pas przedni z niewielkimi reflektorami, które nadawały limuzynie sportowego charakteru. Efektownie wyglądała także maska samochodu z dużym logo producenta wbijająca się klinem w przedni zderzak.  Równie ciekawie prezentowały się długie i wąskie lampy tylne samochodu. Samochód początkowo oferowano z silnikami benzynowymi o pojemności od 2,0 l do 3,0 l i wysokoprężnym o pojemności 2.4. W 2003 roku model przeszedł facelifting, który moim zdaniem całkowicie pozbawił ten samochód charakteru. W 2007 roku produkcję tego modelu zakończono. Samochód nie doczekał się następcy. Na koniec warto wspomnieć, że samochód zagrał w kultowym filmie Chłopaki nie płaczą.
Prezentowany model został wyprodukowany przez francuską firmę Solido. Do mojej kolekcji trafił dzięki koledze Piotrkowi, który kupił mi go podczas wyjazdu do Czech. Miniatura została wydana w metalowym pudełku z nazwą marki, co wygląda całkiem ciekawie.
Jakość wykonania modelu stoi na podobnym poziomie co miniatury wydawane w zachodnich seriach gazetowych. Jest więc to przyzwoita miniatura. Niestety mój model ma pewne wady lakiernicze, zwłaszcza widoczne są pęcherzyki powietrza na drzwiach kierowcy i masce. Montaż jest poprawny, choć spasowanie niektórych elementów mogłoby być lepsze. To co podoba mi się w modelu, to malowane wnętrze wraz z nadrukami imitującymi zegary oraz logo producenta na kierownicy. W lusterkach zewnętrznych znalazły się chromowane wkładki imitujące szkła co wygląda naprawdę dobrze. Nieźle prezentują się także koła z alufelgami. Podsumowując - jest to fajny i atrakcyjnie wydany model, którego obecność w mojej kolekcji bardzo mnie cieszy.

11 komentarzy:

  1. Zawsze podobał mi się ten pojazd, ale nie tyle jego mechanika, coś na bazie poprzednich modeli, takich jak 33, coś, co tylko pogorszyłoby jego sprzedaż.

    Nawet z tymi jest dobry samochód, który sprzedał się dobrze, a dziś można nadal zobaczyć na ulicach

    Gratulacje dla takiej specjalnej edycji

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję SEATPC za komentarz!

      Niestety nie mogę nic powiedzieć na temat mechaniki tej Alfy bowiem nawet nigdy w takiej nie siedziałem jako pasażer, a co dopiero kierowca.

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  2. Samochód rzeczywiście wyglądał dość nowocześnie, dużo uroku dawał wspomniany przez Ciebie grill. Co do modelu, to muszę przyznać, że podoba mi się, szczególnie to jasne wnętrze ;)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja Damianie! A dziś ta Alfa wygląda bardzo nietuzinkowo!

      Co do jasnych wnętrz to trzeba przyznać, że "robią robotę" w każdym modelu :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  3. Naprawdę świetna Alfa :-) ujął mnie ten przód! Świetny jest, mi także podoba się jasne wnętrze
    Pozdrawiam
    Hubert

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Hubercie za komentarz!

      Ciesze się, że modelik się podoba ;)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  4. Design wyróżniał 166 nawet na tle innych ówczesnych modeli tej marki ;)Facelifting osobiście uważam za bardziej udany niż ten dokonany w modelu 156, jednak zakończył wyjątkowy wygląd tego auta :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromny urok tego auta tkwił w tych małych reflektorach!

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  5. Auto w skali 1:1 też bardzo mi się podoba, również w wersji po lifcie. Modelik też bardzo fajny. Gratuluje okazu :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Model bardzo ładnie oddaje oryginał. Bardzo efektowna miniaturka, gratuluję;)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń