Obsługiwane przez usługę Blogger.

Legendy FSO - Warszawa 203 - MPT Warszawa

Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie Warszawa 203 w barwach Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkarskiego w Warszawie. Jest to jeden z ośmiu modelu specjalnych przeznaczonych wyłącznie dla prenumeratorów opcji Premium serii Legendy FSO.
Warszawa 203/204 (od 1968 roku 223/224) z uwagi na swoje przestronne wnętrze, duży bagażnik oraz wytrzymałą konstrukcję była chętnie wykorzystywana w roli taksówki. Pojazdy te nabywały nie tylko państwowe przedsiębiorstwa taksówkowe, ale także i prywatni taksówkarze. W 1965 roku powstała nawet specjalna wersja, która w założeniu konstruktorów miała zainteresować przedsiębiorstwa taksówkowe. Nadwozie samochodu zyskało biało-czarną szachownicę na drzwiach, podświetlany szyld taxi, bagażnik dachowy oraz lusterko wsteczne umiejscowione na lewym błotniku. We wnętrzu przednią kanapę zastąpiono dwoma oddzielnymi fotelami. Aby umożliwić przewóz bagażu podręcznego, fotel pasażera otrzymał składane oparcie. Kierowcę oddzielono od pasażerów szybą z pleksiglasu. W pojeździe zainstalowano taksometr mechaniczny. Warszawa 203/204 fabrycznie przygotowana pod taxi spotkała się z chłodnym przyjęciem. Znaczący zakres modyfikacji utrudniał bowiem sprzedaż takiego samochodu odbiorcom prywatnym.  
Prezentowany model od razu po wyjęciu z blistra zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Jakość wykonania stoi na wyższym poziomie niż wydany lata temu odpowiednik z wydania specjalnego serii Kultowe Auta PRL-u. Uwagę zwraca poprawiony przedni grill oraz malowane wnętrze. Nie zabrakło pomalowanych ramek szyb, uszczelki tylnej szyby i wydechu Niespecjalnie podobają mi się tylne lampy które są malowane oraz światło cofania, które jest zbyt małe i ma dziwny kształt. Mój egzemplarz został poprawnie zmontowany i polakierowany. Niewielkie zastrzeżenia mam do wycieraczek, które nie przylegają do dolnej krawędzi szyby oraz prawego lusterka ustawionego w górę. Na szczęście elementy te idzie w miarę łatwo poprawić. Wydaje mi się również, że sam kogut taxi jest zbyt duży. Mimo opisanych mankamentów miniatura prezentuje się bardzo dobrze i bardzo mnie cieszy jej obecność w mojej kolekcji.

2 komentarze:

  1. Ładna ta taksówka, ale to chyba troszkę odświeżona Warszawa z Kultowych aut PRL. Ja jeśli sobie kupię to t łatwiej dostępną z paskiem z szachownicą. Swego czasu na giełdach była do kupienia poniżej 30 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że wprowadzenie takich zmian jak cieniowanie grilla, malowanie wnętrza i zewnętrznych detali powinno znacząco podnieść prezencję modelu z KAP. Pozdrawiam!

      Usuń