Obsługiwane przez usługę Blogger.

GAZ 32214 Gazela Ambulans - Avtomobil na Służbie

Chciałbym wam zaprezentować jeszcze jeden z modeli kupionych za 4 zł. Moim zdaniem najciekawszy z nich. Jest to współczesny rosyjski ambulans GAZ 32214 Gazela.
Ten model, podobnie jak prezentowaną poprzednio Ładę 1200, pozyskałem dzięki koledze Pawłowi. Niestety miniaturowa Gazela posiadała sporo ubytków lakieru, śladów kleju oraz ułamanych lub źle spasowanych elementów. Najbardziej widoczny był ślad kleju na lewym przednim nadkolu. Na szczęście w całości był na tej części elementu, która jest czarna. Mogłem więc bez przeszkód ją zeszlifować, a następnie pomalować. Oczywiście różnica odcieni wciąż jest widoczna, ale nie rzuca się aż tak bardzo w oczy. Gorzej byłoby, gdyby plama była na tym kawałku części, gdzie lakier jest biały. Druga z plam znajdowała się na prawym słupku przedniej szyby. I tak jak poprzednio szczęśliwie złożyło się, że była w całości na czarnej części. Po pozbyciu się plam kleju zająłem się przyklejeniem lusterek oraz lamp oświetlających miejsce akcji (to te małe czarne szperacze). Następnie wycieniowałem felgi i grill. Myślę, że teraz modelik prezentuje się tak, jak powinien. Zresztą oceńcie to sami.

9 komentarzy:

  1. Innym dobrym dostawa dzielimy tę GAZ wyjątkiem tej kopalni jest wersja autobus i żuraw mam kolczyk wyświetlacz

    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Po naprawach model wygląda całkiem fajnie. Za takie pieniądze grzechem byłoby niekupienie go :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie ;)

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje SEATPC za komentarz!

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  5. Właściwie nie widać Twoich napraw, więc jak najbardziej wyszły pomyślnie :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki Abarth098 za miłe słowa ;)

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  7. Piotr, jak na mój gust GAZ zawsze sprawia, że piękne samochody, ambulanse, aby przyciągnąć mnie!
    Piękny Gazela.
    Przytulić!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Juanh! Gazela to ładny dostawczak, ale rzeczywiście charakteru nabiera w służbowym malowaniu ;)

    Pozdrawiam!

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń