Obsługiwane przez usługę Blogger.

Kultowe Auta PRL-u - FSO Polonez 1500 Milicja Obywatelska

W tym wpisie zaprezentuje Wam model milicyjnego radiowozu Polonez 1500 z serii Kultowe Auta PRL-u, który został przeze mnie nieco poprawiony. Jest to już trzeci, po MR87 i MR89 model Poloneza z tej serii, który trafił na mój warsztat.
Radiowozy FSO Polonez rozpoczęły służbę w Milicji Obywatelskiej wraz z rozpoczęciem produkcji tego modelu przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie. Często wzmiankuje się, że milicyjne Polonezy były wzmocnione względem cywilnych lub wyposażano je w pochodzący z Fiata 132 silnik o pojemności 2.0 l i mocy 114 KM. Informacja o wzmocnionych silnikach milicyjnych samochodów może być po prostu miejską legendą, której podstaw możemy doszukiwać się w tym, że drogówka wykorzystywała Fiaty 125p Akropolis  i Monte Carlo (przynajmniej 2 egzemplarze tego drugiego w WRD KSP). Milicyjne Polonezy z silnikiem 2.0 były zaś wykorzystywane jako samochody operacyjne, czyli nieoznakowane. Pewnym jest natomiast to , że oznakowane milicyjne samochody w znakomitej większości nie różniły się niczym od fabrycznych poza oznaczeniami i wyposażeniem specjalistycznym. Pierwsze Polonezy trafiły do służby tuż przed zmianą oznakowania radiowozów milicji, a więc nosiły pas ostrzegawczy w kolorze granatowym. Choć owe przepisy precyzowały, iż samochód milicyjny powinien mieć białe nadwozie, tak znane są zdjęcia przedstawiające samochód w kolorze groszkowym (samochód ten zagrał w filmie Miś) oraz czerwonym. 
Źródło zdjęcia: magazyn W Służbie Narodu
Po zmianie przepisów do służby trafiły niebiesko-białe samochody. Jak można dostrzec na poniższym zdjęciu, które zostało opublikowane w milicyjnym magazynie W Służbie Narodu pierwsze egzemplarze charakteryzował pas, który był węższy niż w późniejszych egzemplarzach.
Przełom lat 70 i 80 XX wieku to okres kryzysu gospodarczego, który pogłębił wprowadzony 13 grudnia 1981 roku Stan Wojenny. Ówczesny minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak był zwolennikiem zmilitaryzowanej milicji i większą uwagę przywiązywał do wyposażenia formacji w sprzęt taki, jak broń automatyczna, czy transportery opancerzone niż samochody osobowe. Wobec tego Polonezy napływały w stosunkowo niewielkich partiach, co zmieniło się dopiero w połowie lat 80 XX. Wówczas do służby trafiły znaczne ilości tych radiowozów, dzięki czemu na początku lat 90 XX wieku Polonez stał się najpopularniejszym samochodem osobowym polskich stróżów prawa. Model 1500 wraz MR87 i MR89 został wycofany z Policji w 1999 roku. 
Jak już wspomniałem na początku model ten został wydany przez Deagostini w serii Kultowe Auta PRL-u. Wydanie Specjalne. Producentem modelu jest firma IXO/IST i jakościowo prezentował podobny poziom co wydany wcześniej w tej serii cywilny Polonez 1500. Tak jak cywilny odpowiednik, tak i jego milicyjna wersja miała zbyt nisko osadzone zawieszenie. Podniosłem je sposobem, który zaprezentował kolega Paweł z bloga  miniauto43. Następnie pomalowałem uszczelki, srebrne listwy na zderzakach oraz wymieniłem felgi. Najbardziej zadowolony jestem z syren, które po dodaniu kalkomanii autorstwa andy ns prezentują się świetnie. Ponadto model zyskał nowe tablice rejestracyjne i galeryjkę autorstwa MVS. Podsumowując - model milicyjnego Poloneza to udany model. Jego prezencje można w bardzo łatwy sposób zwiększyć poprzez wprowadzenie kilku poprawek, które jest w stanie wykonać każdy, kto ma choć odrobinę zdolności manualnych.

12 komentarzy:

  1. To pierwszy model z serii, który udało mi się kupić. Całkiem fajnie go poprawiłeś. Szczególnie podobają mi się kalkomanie na sygnałach nad zderzakiem.
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Abarth098!

      Dziękuję za komentarz! Cieszę się, że doceniłeś moją pracę :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  2. Lindo Polonez Piotr, le sienta bien el color azul claro y los aditamentos sobre el techo.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra robota Pioter!
    Tak to już jest nie raz z modelami. Kupisz baze 20 zł, żeby potem dołożyć komplet detali wart 120 haha. W tym przypadku wyszło naprawdę świetnie!
    Planujesz też wersję z węższym pasem?
    Gratuluję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Damian!

      Dziękuję!

      W tym wypadku na szczęście nie było aż tak drogo, ale bywało, ze komplet detali kilkukrotnie podwyższył kwotę za jaką kupiłem model :D

      Na pewno będzie biały Polonez, a czy niebieski z węższym pasem? Pewnie też kiedyś dołączy do kolekcji :D

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  4. Modelik fajny a poprawki dużo dały. Gratulacje! Spróbuj dodać głębię okrągłych punkcików w kołpakach. Zabieg dość czasochłonny, ale prosty i jeszcze poprawi prezencję modelu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Diecast!

      Dziękuję za komentarz! Cieszę się, że model się spodobał, a kołpaki koniecznie muszę poprawić!

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  5. Powiem Ci, że efekt jest piorunujący. Prosty zabieg z kalkami na sygnałach, a modelik wygląda genialnie;)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Szymonie! Szczerze mówiąc z wprowadzonych poprawek to właśnie kalki na syrenach podobają mi się najbardziej i "robią" robotę :)

      Pozdrawiam!

      Piotr

      Usuń
  6. Pamiętam jak ten samochód jeździł na naszych ulicach. Masz bardzo fajną pasję, za dziecka sam zbierałem modele samochodów, ale wiadomo, jak w przypadku większości dzieci - znudziło mi się to po jakimś czasie. Chociaż w pewnym sensie pasja do aut u mnie została, ponieważ sam jestem kierowcą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz! Bardzo miło mi, że moja pasa się Panu spodobała ;)

      Pozdrawiam

      Piotr

      Usuń